Nasza polska specjalność - długi weekend - trwa w najlepsze. Nagromadzenie wolnych dni cudownie sprzyja kulinarnej rozpuście. Nie wiem jak u Was, ale u mnie, z takiej okazji, nie mogło zabraknąć.. ciasta :-). Jogurtowe z bardzo dużą zawartością kakao i najpyszniejszymi owocami na świecie powstało w czwartek na zamówienie mojego syna, wielbiciela malin i czekolady. A skoro dziś możemy je jedynie powspominać, to znak, że pora brać się za następne :-). Drożdżowe Bułeczki ze Śliwką już pięknie wyrastają na kuchennym blacie...:-)
Sobota bez ciasta??? Niedziela bez ciasta??? A w życiu!!!
Czekoladowe Ciasto Jogurtowe z Malinami
źródło: domowy brulion z przepisami
Składniki na tortownicę o śr. 24-26 cm - powinny być w temperaturze pokojowej:
ok. 400g malin
260g mąki pszennej
30g naturalnego kakao
240g jogurtu naturalnego
130g cukru
125g masła
3 nieduże jaja
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
1 płaska łyżeczka sody oczyszczonej
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
cukier puder do posypania po upieczeniu - opcjonalnie
Wykonanie:
Do jednego naczynia przesiewamy mąkę, kakao, proszek do pieczenia i sodę. Masło ucieramy z cukrem przez kilka minut, a następnie nie przerywając wbijamy kolejno jaja. Potem naprzemiennie dodajemy przesiane produkty i jogurt naturalny. Na koniec wlewamy ekstrakt z wanilii. Ciasto wylewamy do formy. Na wierzchu układamy maliny.
Pieczemy ca 50 minut w temperaturze 160C. Po wystudzeniu możemy oprószyć cukrem pudrem.
Życzę Wam Smacznego! :-)

pysznie się zapowiada :) i te bułeczki również :) bardzo smakowity weekend u Was :)
OdpowiedzUsuńSmakowity i bardzo słodki :-).
UsuńWspaniałe ciasto :)
OdpowiedzUsuńBrak ciasta do weekendowej kawy jest niedopuszczalne ;D Malinki i czekolada mniamm....
OdpowiedzUsuńCiasto na weekend musi być i...już! :-))
UsuńKasiu jak zwykle robisz mi smaka:-). Uwielbiam takie ciacha a już z malinami wręcz ubóstwiam:-)
OdpowiedzUsuń:-) Ja oprócz malin, to jeszcze z wiśniami:-).
UsuńPożarłabym połowę od razu popijając szklanką mleka :D
OdpowiedzUsuńA ja życzyłabym Ci "smacznego!" :-)
Usuńciacho w sam raz do wieczornego kakao;))
OdpowiedzUsuńI do wieczornego i do porannego też. :-))
UsuńMaliny i czekolada,pyszności!
OdpowiedzUsuńWspaniały deser u Ciebie.
Dziękuję! :-). Też lubię to połączenie..
UsuńCiasto obłędne. Poproszę do kawy :)
OdpowiedzUsuńEch....a ja nie mam już ni kawałeczka:-))))
UsuńU mnie podobnie - niedziela bez domowego ciasta, to jak nie niedziela :) Maliny w cieście czekoladowym brzmią zachęcająco ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMiło wiedzieć, że Ktoś jeszcze ma tak samo jak ja. Domowe ciasto na weekend to świetna sprawa, ale chyba coraz mniej popularna, niestety...
UsuńU nas weekend minął w klimatach weselnych, więc nawet nie odczuliśmy, że był :)
OdpowiedzUsuńCiasto wygląda wspaniale!
To był wyjątkowo dobry weekend na śluby i wesela....
UsuńDziękuję! :-)
Cóż za rozkosz dla podniebienia!
OdpowiedzUsuńMyślę, że nie poprzestałabym na jednym kawałku :)
OdpowiedzUsuńAch, ja też nie poprzestałam na jednym! :-)
UsuńNie wiem czy można znaleźć lepsze połączenie niż czekolada i maliny :)
OdpowiedzUsuńMoże jeszcze czekolada i..wiśnie albo...pomarańcze? :-)
UsuńDlugie weekendy to wspaniały wynalazek. Tak samo, jak czekoladowe ciasta z malinami :-)
OdpowiedzUsuńNie można się nie zgodzić:-)))).
Usuńależ tu pysznie:)
OdpowiedzUsuńJa mam to samo - weekend bez ciasta to nie weekend;)Zwłaszcza, jeśli serwują takie czekoladowe pyszności z pysznymi malinkami, mniam:)
OdpowiedzUsuńCiasto, takie czy inne, musi być i..już! :-)
Usuńczekolada i maliny = coś pysznego!
OdpowiedzUsuńCzekoladowe ciasto z malinami-już sama nazwa pysznie brzmi:-)
OdpowiedzUsuńpyszności:) mniam mniam:)
OdpowiedzUsuńNie rozumiem jak takie ciacho mi umknęło?;-) Czekolada i maliny to duet doskonały :-)
OdpowiedzUsuńPosypujemy malinami przed włożeniem do piekarnika czy po?
OdpowiedzUsuńOczywiście przed :-), po upieczeniu nie utrzymałyby się na powierzchni...
Usuń