![]() |
Włoskie imbirowe ciasto z gruszkami i wiórkami czekolady |
No i przyszła pora na gruszki! Trochę zwlekalam ze zrobieniem ciasta z tymi owocami, bo muszę się przyznać, że gruszkowe wypieki nie należą do moich ulubionych. Przemogłam się jednak i...nie żałuję:-).
Inspiracją stała się niedawno zakupiona książka Penny Stephens pt. "Kuchnia włoska".
Do wyboru tego przepisu skłonił mnie.. świeży imbir:-), który znajdował się na liście składników. Dzięki jego obecności ciasto ma zupełnie wyjątkowy, niepowtarzalny smak.
Składniki na fromę 25x30 cm, ale jeśli wolicie by ciasto było wyższe, najlepiej upiec je w tortownicy o śr. 22 cm:
Ciasto:
7 małych gruszek
180g mąki pszennej
160g brązowego cukru
3 jaja
3 jaja
200g masła
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
1 łyżka świeżo startego imbiru
Lukrowa cytrynowa polewa:
1 łyżka soku z cytryny
cukier puder
Do dekoracji:
1/2 tabliczki startej czekolady deserowej
Wykonanie:
Masło ucieramy z brązowym cukrem. Następnie kolejno wbijamy jaja. Na końcu dodajemy przesianą mąkę, proszek do pieczenia, sodę oraz starty imbir. Całość ubijamy na jednolite, gładkie ciasto.
Przekładamy do formy wyłożonej papierem do pieczenia. Gruszki obieramy ze skórki, kroimy na połówki, wycinamy gniazda nasienne. Układamy na cieście, miejscem przecięcia do góry. Pieczemy około 40 minut w temp. 180C. W tym czasie przygotowujemy lukrową cytrynową polewę.Sok z cytryny wlewamy do małej miseczki i stopniowo dodajemy cukier puder, mieszając (rozcierając) całość łyżeczką. Cukru dodajemy tyle, by otrzymać średniogęstą konsystencję tzn. taką, by nasza polewa nie spłynęła z ciasta, ale też by na nim nie zastygła "na twardo" :-). Po upieczeniu, lekko ciepłe ciasto ozdabiamy kleksami z polewy oraz posypujemy wiórkami czekolady.
Życzę Wam smacznego! :-)
Boska ta Twoja szarlotka :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa! :-)
UsuńI pozdrawiam! :-)
A ja tam lubię ciasta z gruszkami i w ogóle gruszki pod każdą postacią:). Imbir pasuje mi do tych owoców.
OdpowiedzUsuńPołączenie gruszek z imbirem faktycznie wyszło bardzo ciekawie...
Usuńoj, musi byc pyszna! immbir i gruszki - pycha!:)
OdpowiedzUsuńTo prawda, gruszki z imbirem smakują znakomicie! :-)
Usuńtarcie marchewki rzeczywiście było najgorsze :D w pewnym momencie bałam się, ze mi ręka odpadnie :D ale dla takiego smaku - warto!:)
OdpowiedzUsuńNajlepiej byłoby w malakserze, ale......nie mam niestety....
UsuńGruszki są pyszne pod każdą postacią, dlatego na takie ciach o na pewno bym się skusiła :)
OdpowiedzUsuńNa ciacho zaprosić nie mogę, bo już zostało pożarte:-), ale zachęcam do wypróbowania przepisu:-)
Usuńuwielbiam ciasta z gruszkami, a Twoje wygląda po prostu pysznie!
OdpowiedzUsuńI było pyszne! :-) Dzięki za miłe słowa! :-)
UsuńCiacho wygląda wspaniale :]
OdpowiedzUsuńDziękuję, Olu! Pozdrawiam! :-)
UsuńJeśli włoskie..jeśli z gruszkami ..a jeszcze z imbirem...to musi być pyszne:)
OdpowiedzUsuńMi również bardzo odpowiada takie połączenie smaków.:-)
UsuńSzukałam przepisu na ciasto z gruszkami, trafiłam na Twojego słodkiego, smacznego i wspaniałego bloga. Przepis na ciasto ciekawy i zaraz biorę się za pieczenie. Jeśli pozwolisz będę częstym gościem ... mniam, mniam. Pozdrawiam Małgosia:)
OdpowiedzUsuńPs. zapraszam do swojego bloga, wprawdzie o innej tematyce, ale mam na nim również jedno ciacho.
Dziękuję za miłe słowa! A do Ciebie zajrzę na pewno! :-)
Usuńwłaśnie piekę :D
OdpowiedzUsuńCieszę się :-)
Usuńtroszkę zmodyfikowałam wykończenie ale jest przepyszne :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło,że smakuje:-)
Usuń