Na Mazowszu upał nie odpuszcza. Inni narzekają, a mnie taka aura cieszy. Lato to..lato, ma być cudnie, słonecznie, gorrrąco..., a kiedy żar się leje z nieba w lipcu, to oprócz tego, że jest tak jak powinno być o tej porze roku, wtedy wszyscy łakniemy smakowitych ochładzaczy. Więc..oto jeden z nich! Duży, niskokaloryczny, idealnie gasi pragnienie. Zero cholesterolu, zero tłuszczu, dużo wody, błonnik i trochę witamin. Do tego wszystkiego jest rozkosznie słodki i świetnie smakuje! Owoc marzenie? To arbuz. Zobaczcie, jak pysznie prezentuje się w koktajlu!
ARBUZJADA
Składniki na romantyczną porcję dla dwojga:
- ćwiartka dojrzałego arbuza
- solidna garść malin lub truskawek
- 1 szklanka soku z pomarańczy
- sok wyciśnięty z 1/2 limonki
- miód jako słodzidło, w ilości: do smaku
- kostki lodu
Wykonanie:
- Arbuza i maliny lub truskawki miksujemy na gładką masę.
- Wlewamy sok pomarańczowy, limonkowy i wrzucamy kostki lodu.
- Całość miksujemy ponownie.
- Koktajl przelewamy do szklanic lub innych naczyń, w których pragniemy go zaserwować.
- Dekorujemy lub nie, wedle uznania. Gotowe!
Życzę Wam Smacznego! :-)
Nie ma nic lepszego na lato jak arbuz, jestem wręcz uzależniona od niego :)
OdpowiedzUsuńJa też kocham arbuzy :-)
Usuńnie można sobie chyba wyobrazić lepszego orzeźwienia:)
OdpowiedzUsuńTo prawda - arbuz to jeden z najskuteczniejszych orzeźwiaczy, jakie można sobie wyobrazić... :-)
UsuńNo to się nazywa napój orzeźwiający:-), nic dodać nic ująć:-)
OdpowiedzUsuńW upalne dni jest po prostu niezastąpiony :-)
Usuń