Kochani :-),
5 sierpnia 2012 napisałam pierwszy post w moim blogu, a więc to już trzeci 5 sierpnia, który spędzamy wspólnie, a urodziny drugie. Jubileusz jest skromny (2 lata to wciąż niewiele), więc fajerwerków nie będzie. Nie będzie też długich przemówień, zestawień, ani podsumowań.
Powiem króciutko, za to bardzo do rzeczy - dziękuję, że jesteście tu ze mną, że czytacie, że korzystacie z przepisów, że wyrażacie swoje opinie. Cieszy mnie, że grono Sympatyków Szarlotki systematycznie się rozrasta - blog bez wiernych Czytelników, nie miałby przecież racji bytu. Zapraszam Was na Fejsbuka na słodki, okolicznościowy poczęstunek.
Urodzinowe całusy! :-)
Kasia
Wielu smacznych kolejnych lat :))
OdpowiedzUsuńDziękuję! :-)
UsuńKolejnych takich rocznic:-)! Serdeczności:-)
OdpowiedzUsuńPiękne dzięki, Marzenko! :-)
UsuńByłam przekonana, że jesteś już dłużej na rynku blogów skoro mi stuknął roczek:)
OdpowiedzUsuńWiernie śledzę, korzystam i życzę wielu smakowitych inspiracji:)
A widzisz...jestem tylko 2 razy starsza :-)
UsuńBardzo dziekuje za miłe słowa :-)
Kasiu gratuluję kolejnych urodzin i życzę jeszcze wielu szarlotkowych lat :)
OdpowiedzUsuńŁucjo, bardzo, bardzo serdeczne: DZIĘKUJĘ! :-)
UsuńKasiu gratulacje wielkie i życzę by kolejny rok był równie inspirujący i pełen pysznych propozycji i by zawsze pachniało u Ciebie szarlotkowo:-)
OdpowiedzUsuńOlimpio, pięknie dziękuję, tym bardziej że unoszący się w domu zapach świeżo upieczonej szarlotki jest przecież zupełnie obłędny..:-)
Usuństo lat:) wielu inspiracji życzę!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję, choć nie jestem pewna, czy dobrnę do setki :-)
UsuńTrochę mnie nie było ale choć spóźnione to najlepsze życzenia i wielu kolejnych lat blogowania :)! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo serdeczne dzięki! I pozdrowionka oczywiście też! :-)
Usuń