W tym roku w grudniu testuję między innymi przepisy na niemieckie adwentowe ciasteczka. Po Zimtsterne (cynamonowych gwiazdeczkach) przyszła kolej na Vanillekipferl.
Obydwa specjały są w tym okresie w Niemczech szalenie popularne.
Które smaczniejsze, to oczywiście kwestia gustu, ale mi bardziej podobają się dzisiejsze półksiężyce.
Vanillekipferl czyli adwentowe waniliowe półksiężyce
źródło: Domowe Wypieki
Składniki:
- 100g zimnego masła
- 140g mąki pszennej
- 30g zmielonych migdałów
- 20g zmielonych orzechów laskowych
- 35g cukru
- 6 łyżeczek cukru z prawdziwą wanilią
- szczypta soli
- 1 żółtko
- cukier puder do posypania ciastek po upieczeniu
- Z masła, mąki, migdałów, orzechów, cukru, cukru waniliowego, żółtka oraz szczypty soli zagniatamy ciasto, zawijamy je w ściereczkę lub spożywczą folię i umieszczamy w lodówce na 60 minut
- Ze schłodzonego ciasta formujemy wałki o grubości ca 1 cm, które kroimy na kawałki o długości 6-7 cm i każdy z nich wyginamy tak, by powstał kształt półksiężyca
- Ciasteczka układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia
- Pieczemy przez 10-15 minut w temperaturze 180C
- Upieczone, lekko wystudzone półksiężyce posypujemy obficie cukrem pudrem
Życzę Wam Smacznego! :-)
może podzielisz się tymi ciasteczkami? ;)))
OdpowiedzUsuńTe ciasteczka uwielbiam najbardziej! Faktem jest, że u nas w DE są bardzo popularne na obecny czas. Muszę powiedzieć, że zrobiłaś je tak jak trzeba - tradycyjnie, formując ręcznie i to są te orginalne. Jednak coraz częściej spotykam się z wykrawanymi foremkami... Ba! Wszystko się jak widać zmienia.
OdpowiedzUsuń